Spam :)

Wiecie co robić :)

10 komentarzy:

  1. http://aleksandra-and-1d.blogspot.com/ :))
    Zapraszam serdecznie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć! Zapraszam na moje opowiadanie!
    ,,Winter to spokojna, nastoletnia dziewczyna, która w ciągu swojego krótkiego życia zdążyła zaznać niemalże piekła. Miała żyć w strachu do końca swoich dni, bez miłości, bez wsparcia. Całkiem sama.
    Lecz wszystko zmienia się pewnego dnia, gdy na swojej drodze, w dziwnych okolicznościach poznaje chłopaka, który ma zmienić jej życie. Który ma pokazać jej prawdziwe szczęście. Który ma obdarzyć ją niewyobrażalnie wielką miłością. Ale czy wszystko się ułoży?"
    winter-land-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Blog został dodany do Katalogu Euforia.
    Pozdrawiam, taasteful. ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Fenrira została pokonana.
    Jej ciało spalono na ruinach dziedzińca zamku, który sama przed rokiem obróciła w zgliszcza.
    Zmęczone oczy Rycerzy Revelinu patrzyły na wzbijające się w powietrze czarne kłęby dymu. Wiedźma odeszła. Nadszedł czas, by złożyć broń. Odpocząć.

    - To jeszcze nie koniec - powiedział starzec, zwracając się twarzą do swoich wojowników - Walczyliście dzielnie, żołnierze. Zło odeszło, ale ziarno zostało zasiane. Trzeba je wyplewić. Zgnieść, póki nie zaleje nas czarnym potokiem wrzącej smoły.

    - Co rozkażesz, panie - spytał generał, ocierając zmęczoną dłonią pot z czoła.

    - Zabić każdą czarownicę, którą napotkacie. Tropcie je, palcie, zarzynajcie. Nie znajcie litości. Ruszajcie w drogę! - zagrzmiał - Dopóki ostatnia wiedźma nie wyda ostatniego tchnienia, Revelin nigdy nie będzie bezpieczna.


    Daleko, nad brzegiem rwącej rzeki siedziała przy ognisku kobieta.
    - Nie wiesz, co uczyniłeś, mój królu. Nie wiesz, co uczyniłeś -wyszeptała Amara i rzuciła w tańczące płomienie garść magicznego ziela.

    Krwawe czasy się nie skończyły.
    One dopiero miały nadejść.

    Stal i Krew

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam
    To był długi dzień bez ciebie, przyjacielu
    I opowiem ci wszystko, kiedy znowu się zobaczymy.
    Przeszliśmy długą drogę od miejsca, gdzie zaczęliśmy.
    Och, opowiem ci wszystko, kiedy znowu się zobaczymy
    Jest Niebo i jest Piekło.
    Jest Anioł i jest Diabeł. Komu ulegniesz?
    Louis nie miał wiele czasu. Nie planował miłości. Musiał wrócić do nieba, lecz na jego drodze pojawiły się komplikacje, z którymi nawet on nie mógł poradzić sobie tak łatwo.
    http://see-you-again-365days-fanfiction.blogspot.com/

    Druga część
    Upadły anioł. Czerń, mrok... Zło. Czas na wojnę. Niebo stanie w obronie ludzi, kiedy Upadli będą pustoszyć Ziemię.
    Gdzie w tym wszystkim znajdzie się miejsce na miłość? Co z Louisem, który musiał opuścić Lullaby, by wrócić do Nieba? Co z Culleyem, który wyrzekł się bycia Aniołem, by zostać Upadłym?
    http://droga-w-dol.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Gorąco zapraszam do siebie, opowiadanie FANTASY.
    Jeśli lubisz tego typu blogi, nagromadzenie magii... to mój blog powinien Ci przypaść do gustu. ;)
    Pozdrawiam, KatieKate

    http://jestesmydziecmiziemi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. http://mendacious-ff.blogspot.com - zapraszam na trzeci rozdział. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hejka :) chciałabym cię bardzo serdecznie zaprosić do odwiedzenia mojego bloga it-makes-me-wanna-fly.blogspot.com miałam długą przerwę i przydałaby mi się rada kogoś kto robi to systematycznie :) pozdrawiam cię cieplutko i życzę wszystkiego dobrego i jak najlepszej weny! :) xxxx

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam do mnie na ff o Niall'u :)
    http://tracimy-milosc-nh.blogspot.com/
    Dwudziestojednoletni Niall Horan wkracza w dorosłe życie. Wyprowadza się do Filadelfii, gdzie zaczyna pracę jako trener piłki nożnej. Zaprzyjaźnia się z kolegą z pracy, Louis'em Tomlinsonem. Poznaje jego młodszą siostrę, do której z czasem zaczyna coś czuć. Niall kiedyś miał problemy i one zaczynają wracać. Czy uda mu się im zapobiec? Życie nigdy nie jest i nie będzie proste, dlatego pojawiają się przeszkody. Czy uda im się je ominąć?

    OdpowiedzUsuń

Theme by violette